25 września 2015 08:10 | Aktualności
Współczesny Londyn i zagadka sięgająca XVII-wiecznego handlu tulipanami. Szalone tempo, nagłe zwroty akcji i szaleństwo tulipomanii. Tak zapowiadała się kolejna książka omawiana na DKK w Gostycynie. Mowa o „Tulipanowym wirusie” Danielle Hermans.
Wątek tulipanów jest dwutorowy, akcja toczy się w mieście Alkmaar XVII-wiecznej Holandii i współcześnie w Londynie i Holandii. Tulipany bardzo mnie wciągnęły i pobudziły wyobraźnię. „W życiu się nie spodziewałam, że tulipany pochodzą z Chin i że za jedną małą cebulkę można kogoś zamordować”, stwierdziła pani Terenia po przyjściu na spotkanie. I to właśnie wątek tulipanów spodobał się klubowiczom najbardziej.
Książkę czyta się dobrze, ale nawet "niderlandzkość", która mogła być mocną stroną książki, zaserwowano w zbyt małej dawce. Zabrakło też zakończenia z prawdziwego zdarzenia. To zaprezentowane w książce jest przewidywalne.
Projekt Dyskusyjne Kluby Książki realizowany jest ze środków finansowych Instytutu Książki.
Klaudia Kwasigroch
Moderator DKK
Gminna Biblioteka Publiczna w Gostycynie
Tel.: 523346251